Hello 2017! New Year!

Kochani z okazji nowego roku chciałabym wam życzyć przede wszystkim wszystkiego co najlepsze! Aby wszystkie wasze marzenia spełniły się jak najszybciej! Żebyście byli szczęśliwi i uśmiechnięci każdego dnia! 

Przepraszam, że podczas przerwy świątecznej nie dodałam żadnego postu, ale nie miałam wogule weny na pisanie. Zero pomysłów na notki, ale nowy rok nowa ja (jak to każdy mówi).Teraz obiecuję, że posty będą pojawiać się regularnie w miarę moich możliwości!

Jeżeli jesteśmy już przy temacie nowego roku to pewnie każdy z was ma jakieś postanowienia noworoczne. Ja też je mam i uważam, że jest do dobry pomysł, aby takie postanowienia sobie gdzieś spisać. Najlepiej na jakiejś dużej kartce, tak żeby były widoczne i czytelne. Fajnie jest mieć jakieś swoje cele, ale musimy pamiętać o tym, że muszą być one realne, bo po to je mamy, żeby je realizować. Pamiętajcie, że musicie wierzyć w siebie na każdym kroku i nie możecie poddawać się już po pierwszej porażce, bo każda porażka to lekcja na przyszłość! Nie słuchajcie innych ludzi, którzy was demotywują. To co robicie jest przede wszystkim dla was samych! 

Ahhhh te rozmyślenia noworoczne haha

Przechodząc jednak do idei mojego dzisiejszego posta.

Wiosna zbliża się do nas dużymi krokami. Czas odłożyć zimowe papcie w kąt i wskoczyć w nowe stylówki. Hitami tegorocznej wiosny będą kolory żywe: żółty, musztardowy, czerwony, oliwkowy, różowy, zielony, Nie zapominajmy jednak o klasykach takich jak czarny czy biały bo wiemy, że one sprawdzają się zawszę. Jednak do naszej codziennej rutyny wystarczy dodać jeden mały element, który może przykuć uwagę innych i totalnie odmienić nasz loook. Na przykład bluza w szalonym kolorze, albo biżuteria, może mały element makijażu? Same zdecydujcie!

Buziaki!! 

Dodając musztardową bluzę do granatu i czerni rozweselam look i wygląda on zupełnie inaczej.